Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Fotoreporterzy na koncertach: |
Zauważam ich i przeszkadzają mi |
|
35% |
[ 11 ] |
Zauważam ich i są mi obojętni |
|
35% |
[ 11 ] |
Zauważam ich i pomagają mi |
|
0% |
[ 0 ] |
Nie zwracam na nich uwagi |
|
29% |
[ 9 ] |
|
Wszystkich Głosów : 31 |
|
Autor |
Wiadomość |
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Pią 10:32, 21 Lis 2008 Temat postu: Fotoreporterzy na koncertach |
|
|
Chciałem poruszyć pewien temat, który mnie od jakiegoś czasu nurtuje.
Od jakiegoś czasu zauważyłem na koncertach wysyp "reporterów" wyposażonych w różne coraz nowocześniejsze sprzęty fotograficzne i rejestrujące, które niestety ale strasznie hałasują podczas robienia zdjęć.
Mnie zaczyna to coraz bardziej irytować, kiedy w trakcie koncertu słyszę z różnych stron trzaski lustrzanek, oraz co gorsza dźwięki generowane przez głośniczki w urządzeniach, które technologicznie powinny być ciche a miast tego udają lustrzanki trzaskając, albo pikają po zrobieniu zdjęcia. Oczywiście zdjęcia te są szczególnie irytujące, że są wykonywane w trakcie całego koncertu - z całkowitym lekceważeniem dla wykonywanej muzyki oraz dla pozostałych odbiorców.
Czy macie może podobne odczucia - czy wam to przeszkadza, czy też jest to tylko moje subiektywne odczucie?
Ostatnio zmieniony przez jurgens dnia Pią 10:35, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 17:49, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
mnie osobiście to zupełnie nie przeszkadza.. szanuje pracę fotoreporterów i dlatego nie mam nic przeciwko trzaskającym migawkom kiedy występuje przed kimś staram się nie myśleć o tym co dzieje się wokół mnie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tahirek
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko- Biała
|
Wysłany: Pią 18:04, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam podobnie jak smutek. jak już fotografa zauważę, a to się zdarza rzadko, bo mnie trudno w trakcie koncertu rozproszyć, to zupełnie mi to nie przeszkadza. a w zasadzie to nawet fajne, że te zdjęcia ktoś robi, bo potem jest pamiątka z koncertu
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Sob 3:27, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie przeszkadza kiedy słucham. Nie kiedy wykonuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 13:08, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jurgens napisał: | Mnie przeszkadza kiedy słucham. Nie kiedy wykonuję. |
no to już zupełnie mi nie przeszkadza.. tak samo jak miałbym się wkurzać, że ktoś sobie kaszlnie czy też chrząknie.. bez sensu
|
|
Powrót do góry |
|
|
olica83
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swarzędz/Poznań
|
Wysłany: Sob 14:44, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie to takze nie przeszkadza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:56, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba wszystkie urzadzenia cyfrowe maja opcje wylaczania dzwieków. Ja ja stosuje, jak i ciemniejszy ekran, bo na maxa chce zaoszczedzic baterie, ale dla przyzwoitosci wypadaloby i tak dzwieki wylaczyc.
Kto tego nie robi jest ignorantem, albo amerykanskim nonszalantem (czytaj: kultury kompletnie brak, ale jest pozytywne myslenie, bo wszystko jest OK)
Co do kaszlu, to jak ktos jest chory, to zostaje w domu i sie leczy, a nie przeszkadza. "Kaszlaki" przeszkadzaja mi na maxa słuchac i łby bym im poukrecał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 17:38, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a jak ktoś ma astme? :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
olica83
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swarzędz/Poznań
|
Wysłany: Pon 7:22, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To ma problem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 11:41, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
idąc waszym tokiem myślenia.. to najlepiej jakby koncerty odbywały się w podziemiach.. najlepiej tylko z wami w roli słuchacza.. z dala od ulicznego hałasu.. wrzasku dzieciaków.. kaszlu, kichaniu itp. - pamiętajcie, że koncerty na live to nie to samo co słuchanie nagrań audio (w domu czy na urządzeniu przenośnym)
ja jestem bardzo wyrozumiały choć raz sam nie wytrzymałem.. pamiętam to dziś, że w wakacje występowaliśmy na Dworze Artusa w Toruniu.. a ktoś w tym samym czasie zaplanował sobie przemarsz orkiestry dętej :/ to naprawdę potrafi wkur**ć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tahirek
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko- Biała
|
Wysłany: Pon 12:10, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
z tym kaszleniem to jest problem czasami. nie chodzi mi o zwykły koncert, ale kiedyś nagrywaliśmy koncert, ktory był przewodem doktorskim dyrygenta. a niestety zdarzyło się tak, że pewna pani siedząca blisko urządzeń nagrywających nie przestawała kaszleć. i w kilku utworach oddawanych przecież do recenzji nagrał się jej kaszel. Rozumiem wszystkie choroby itp. ale co by nie powiedzieć, to psuje to efekt...
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 12:39, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
z pewnością osoba, która będzie te nagrania oceniać zrozumie co i jak.. a jeśli już nie chcecie mieć takich "efektów" to proponuje nagrywać bez udziału publiczności
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Pon 15:35, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czym innym jest przypadkowy efekt kichnięcia, kaszlu, czy innego hałasu a co innego jak ktoś np. co 30 sekund pokasłuje przez dłuższy czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 15:42, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jurgens napisał: | Czym innym jest przypadkowy efekt kichnięcia, kaszlu, czy innego hałasu a co innego jak ktoś np. co 30 sekund pokasłuje przez dłuższy czas. |
czyli astmetyk
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Pon 16:24, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie leczony astmatyk. Jak ktoś ma astmę i kaszle, to nie jest dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|