|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:30, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ale, ale... właśnie się rozpoczyna.
Najpierw – obowiązkowa prezentacja uczestników.
Na bieżnię wychodzi barwny pochód drużyn ubranych w wygodne, przyjemne w dotyku, drelichowe dresy marki „Wólczanka” przystrojone w klubowe barwy oraz najwyższej klasy sportowe obuwie, które podczas konkursowych zmagań ułatwia przyjęcie właściwej postawy. Jakże okazale prezentują się nasi wspaniali chórzyści w świetle jupiterów...
Trzeba przyznać, że w tegorocznej edycji organizatorzy zadbali o znakomite wyposażenie techniczne, które jeszcze bardziej zobiektywizuje wyniki przesłuchań. Sędziowie dysponują wreszcie profesjonalnym elektronicznym osprzętem do precyzyjnego pomiaru czasu, częstotliwości, głośności i barwy dźwięku. Mogą teraz bez większych problemów wychwycić niekontrolowane fluktuacje agogiki i dynamiki, braki emisyjne oraz wszelkie fałsze (z dokładnością do tysięcznych Herza!).
Jako pierwsi wychodzą Poznaniacy. Początek rewelacyjny. Chór świetnie odebrał dźwięki od dyrygenta i jak w transie podąża za jego sugestywną gestykulacją.
Ale, ale... na „krwi Jezusa” któryś z barytonów wszedł o blisko ćwierć Herza za nisko!
Oby nie przełożyło się to ujemnie na końcowy rezultat. Na dodatek, na słowach „Jezus Chrystus, gdy umierał...” chór nagle zwolnił i wykonał ten fragment o 1,346 sekundy dłużej niż przewiduje to oznaczenie metronomiczne w partyturze. Oj, chyba w tym roku Poznaniacy będą musieli pożegnać się z najwyższym trofeum.
Teraz, Warszawiacy...
Imponująca pewność siebie (mają w końcu swoje asy w rękawie). „Miserere” zabrzmiało po prostu fantastycznie. Intonacja niemal idealna (jedynie drobne odchyłki w granicach 0,021-0,115 Hz), czasy na poszczególnych etapach w granicach tolerancji, no i to wrażenie artystyczne (ja dałbym im całe 10 punktów).
Jak na razie, zdecydowani faworyci!
I wreszcie ostatni uczestnicy tej kategorii...
Już od samego wkroczenia na bieżnię reprezentanci grodu Kraka zaskarbili sobie publiczność sprytnym zabiegiem socjotechnicznym. Kiedy po zdjęciu wierzchnich bluz ukazały się jednolite czarne trykoty z napisem „Jesus Is My Saviour” na widowni wybuchła prawdziwa euforia, rozpętała się burza entuzjastycznych okrzyków i oklasków. Przy „Siedmiu ostatnich słowach na krzyżu”, wyśpiewanych niezwykle sugestywnie i wzruszająco, słuchacze wstrzymali oddech z przejęcia, a co niektórzy sięgnęli ukradkiem po chusteczki higieniczne. Rewelacja! Grono sędziowskie będzie miało niezły orzech do zgryzienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 8:32, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, nie ma wykonań idealnych. Na komputerowym podglądzie otrzymaliśmy właśnie szczegółowe parametry tej interpretacji i, niestety, w drugiej minucie i 16 sekundzie (scena biczowania) czujniki wykazały zbyt ciche (aż o 3,5 decybela!) forte.
Z niecierpliwością oczekujemy zatem na ogłoszenie wyników. Wszystkim zgromadzonym (uczestnikom, ich rodzinom i zwykłym kibicom) czas dłuży się niemiłosiernie i nawet efektowne układy choreograficzne cheerleaderek nie są w stanie rozładować napiętej atmosfery. Obrady jury wydają się ciągnąć w nieskończoność.
Nagle, otwierają się „wrota prawdy”, zza których z pełnym dostojeństwem i świadomością powagi chwili, wyłania się przewodniczący składu sędziowskiego, dzierżąc cenną kartkę w dłoni.
- Laureatem tegorocznej edycji turnieju i zdobywcą „Bursztynowego Krzyża” jest... chór z Poznania, który wyprzedził reprezentantów Warszawy o całe dwie setne punkta!
- Uuuu...
- To przecież niemożliwe..., tak bardzo się staraliśmy...
- Skandal!
- Sędzia-kalosz!
- Toż to jawna prowokacja, u Poznaniaków śpiewa siostrzenica jednego z jurorów!
...
- Nic to, w przyszłym roku im dokopiemy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
polifonia
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:44, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Michał!!! Ale się uśmiałam to jest rewelacyjne
Michał napisał: |
- Toż to jawna prowokacja, u Poznaniaków śpiewa siostrzenica jednego z jurorów!
|
oj, będą kłopoty
Wkradł się jednak drobny błąd: stroje Wólczanki mają chóry z Łodzi (oficjalny sponsor)
Ostatnio zmieniony przez polifonia dnia Czw 22:53, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
karen
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:49, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia Brol
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 13:40, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Czy w Koziej Wólce jest jakiś chór? Zapraszamy...
"Kozia Wólka – osada śródleśna w Polsce położona w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie ostródzkim, w gminie Małdyty."
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|