Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nika
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:31, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Polecam - [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Nika dnia Sob 11:32, 26 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monia
Administrator
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Słubice
|
Wysłany: Sob 12:22, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Do ostatniego numeru "Polityki" (Nr3/2637) dołączona była płyta z podsumowaniem piętnastu lat "Paszportów Polityki". Na płycie znaleźli się młodzi polscy pianiści, skrzypkowie, kompozytorzy... i dwa soprany męskie. Jak na tak rzadki głos to ciekawe zestawienie.
Pierwszym jest laureat "Paszportu" z 1997 roku [link widoczny dla zalogowanych]. "Parto, ma tu ben mio" W.A.Mozarta w wykonaniu D.Paradowskiego naprawdę robi wrażenie. Na płycie wysłuchać można również "Sonety Szekspira" na sopran męski i fortepian, Pawła Mykietyna (laureat z 1999r.) z solo sopranu męskiego - Jacka Laszczkowskiego.
Fragmenty płyty można wysłuchać tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Pozostali nominowani w kategorii muzyki poważnej są [link widoczny dla zalogowanych]. Tegorocznym laureatem jest [link widoczny dla zalogowanych].
Ostatnio zmieniony przez monia dnia Sob 12:23, 26 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Sob 20:41, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nika napisał: | Polecam - [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Mogę polecić nagranie Iestyna Davies'a.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mnie trochę przeszkadza w Jarouskim wizja - sprawia wrażanie jakby śpiewanie było bardzo trudne. Iestyn śpiewając w ogóle nie wykonuje żadnych grymasów ani ruchów. Widziałem go na żywo w Warszawkiej Filharmonii podczas mszy h-moll.
Swoją drogą to jestem strasznie ciekaw czy w Polsce się kształci kontratenorów, bez których można zapomnieć o wykonywaniu baroku na najwyższym poziomie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
GWIZDEK
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:28, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No ja osobiście mam wręcz przeciwne odczucia, jego ruchy, grymasy, lub inaczej nawiazywanie kontaktu z widzem przekonują mnie, że on się tym bawi, popisuje a co za tym idzie śpiewanie przychodzi mu z lekkością. Śpiewanie bez mimiki jest dla mnie mało wiarygodne a także obniża wartość wykonania nie dość że ze strony wizualnej ale także muzycznej i to nie tylko w przypadku muzyki na żywo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Sob 23:48, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ale na nagraniach koncertowych i takich jak np. na tym wypada znacznie korzystniej
Natomiast mi szczerze mówiąc nie podoba się jak przy melizmatach zaznacza każdą nutkę ruchem ciała.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Butterfly
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: New York
|
Wysłany: Pią 18:52, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W Polsce kształci kontratenorów Wrocław i Gdańsk.W Poznaniu mieszka kontratenor,którego słyszałam będąc na spektaklu Polskiego Teatru Tańca pt."Walka postu z karnawałem" tam chłopak śpiewa bez żadnego nagłośnienia,przetworników piękną czystą barwą.Potem słyszałam go jeszcze przypadkiem w klasycznym repertuarze Monachium,gdzie śpiewał Haendla,Vivaldiego,Rachmaninowa,cudownie się czułam jako polka słysząc innych to polak śpiewa pomimo obco brzmiącego imienia.Rozmawiałam,później chwilę z jednym z muzyków,który stwierdził,że w Polsce nie docenia się artystów,chociaż prezentują naprawdę wysoki poziom.I faktycznie tak jest Teresy Żylis-Gary Polacy też nie docenili,a zrobiła światową karierę, jej podobnych było wielu.Przykre,ale nadal w tej kwestii nic się nie zmieniło.Szkoda,bo tracimy to co najlepsze a mogłoby być naszą wizytówką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:27, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba proste, że polska nie jest tak bogata jak niemcy? I że tyle, ile dostanie ten człowiek w plnach u nas, tyle dostanie w euro w niemcach? Albo i 2x tyle. U nas gwiazdy występują gościnnie. No bo kto będzie pracował na etacie za 3k zl, jeśli w europie płacą tyle albo i więcej w euro?
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Pon 8:51, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A tak przy okazji to miałem okazję słyszeć jednego z dwóch młodych polskich sopranistów, którzy są jeszcze w trakcie studiów na Akademii Muzycznej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:37, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
fajnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
pannanoctis
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Milicz
|
Wysłany: Wto 23:01, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak wtrącając się, to osobiście słucham Vitasa
Nawet zakupiłam jedno DVD. On tak śpiewa live (zapewniam!!)
Tylko szkoda, że jak go ktoś usłyszy, to zaraz mówi, że kastrat xD
Na to, że NIE jest kastratem, też mam dowody.. Nie pytajcie <rotfl>
|
|
Powrót do góry |
|
|
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:03, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
pannanoctis napisał: | Na to, że NIE jest kastratem, też mam dowody.. Nie pytajcie <rotfl> |
jak nie pytać, jak prowokujesz pytanie? ;p
Dla uściślenia - każdy tenor ma potencjalnie możliwości posiadania takiej skali - to falset. Gdyby ten koleś śpiewał na strunach, brzmiałby normalnie tenorowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pannanoctis
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Milicz
|
Wysłany: Nie 15:49, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A no wiesz X) Widać na jednym filmiku.. Dobra, nieważne Ma co każdy facet powinien mieć xD
Ale to nie zmienia faktu, że jak go słucham, to mi ciary przechodzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
karen
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:41, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Gdyby ten koleś śpiewał na strunach, brzmiałby normalnie tenorowo. |
A czy na strunach wyciągnąłby takie góry?
|
|
Powrót do góry |
|
|
GWIZDEK
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:34, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
karen napisał: | Cytat: | Gdyby ten koleś śpiewał na strunach, brzmiałby normalnie tenorowo. |
A czy na strunach wyciągnąłby takie góry? |
Przecież śpiewa na strunach. Jak zagrać na gitarze bez strun?
|
|
Powrót do góry |
|
|
karen
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:19, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie, nawet na gitarze w pewnym momencie kończą się progi, na pianinie klawisze, i wyżej się już nie zagra. Czy ludzkim głosem (na strunach, nie głową) można zaspiewać takie góry? Czy jest to fizycznie (biologicznie) możliwe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|