Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czarownica88
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 13:35, 17 Sie 2007 Temat postu: Wakacyjne warsztaty |
|
|
Jak w wiekszości chórów tak i w naszym są organizowane warsztaty. Mimo, że juz w tym roku "swoje" odbębnilismy to jednak na przyszłość się przyda pare Waszych informacji. Otóż czy moglibyście podrzucić jakieś na temat miejsc waszych letnich wypocin ? Oczywiście na terenie kraju, jakies tanie ośrodki... Oczywiście w stanie lepszym niz po PGRowskie chlewki . W miejscowościach gdzie jest ciekawie, można uprawiać kilka form odpoczynku (najlepiej tereny niedaleko zbiorników wodnych nadających sie do kąpieli ) i gdzie można sobie wyjść do centrum, stanąć i pośpiewać na ulicy a ludzie nie będą się patrzyli jak na zgraję ufoludków lub pijaczków bo i tak się zdarzało. Ponieważ chórzystów na tym forum jest tak wielu i z dłuuugim stażem to myślę, że takich miejsc znajdzie się sporo. A i oczywiście dobrze byłoby żebyście zaznaczyli czy (lub ile razy) chciano Was wyrzucic za te "śpiewy" hehe zwłaszcza te nocne (po godzinach ) z danego ośrodka a gdzie była ludność wyrozumiała i nie miała nic przeciwko "gardłowym wyczynaniom" . Dzięki za każdą odpowiedź!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
grizzly3
Administrator
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 13:40, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Polecam [link widoczny dla zalogowanych] na Kaszubach - piękna okolica - jeziora, pagórki... Niedaleko jest Wieżyca. Poza tym bardzo życzliwi ludzie i przyjemny mały kościółek.
Fajnie jest też w [link widoczny dla zalogowanych] - przy kościele jest ośrodek z bardzo dobrymi warunkami. Niestety nie wiem, jak jest tam teraz z cenami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:48, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
organizator wyjazdu dzwoni po ośrodkach mówiąc, że chce zorganizować 30-40os wyjazd, pod warunkiem, że właściciel ośrodka jest w stanie udostępnić salę do prób. I niech właściciel się martwi, że parę - naście tys. zł mu przeleci, jak tej sali nie będzie.
No i od razu założenie, że najlepiej, jak byście byli sami w budynku. Jak wiadomo środowisko śpiewające wieczorem chleje;) , do tego ma gitary (i fantazję;p ). A potem trzeba się tłumaczyć właścicielom lokalu, że biedni emeryci spać nie mogli.
CO tu polecać pojedyncze miejscowości. Szukacie po prostu fajnego miejsca, i dzwonicie do wszystkich ośrodków. Pomocne różne turystyczne www, gdzie są wymienione wszystkie spore ośrodki z danych miejscowości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tahirek
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko- Biała
|
Wysłany: Pią 18:41, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
My to mamy warsztaty w Szczyrku, zbiorników wodnych nie ma zbyt blisko jezioro gdzies godzinę drogi, ale za to są góry. My zawsze zatrzymujemy się w ośrodku, który jest o rzut beretem od gór, przejść przez drogę i już się jest. Ja z chórem byłam tam tylko dwa razy ze względu na mój krótki staż, ale nikt nas jeszcze nie wyrzucił za śpiewy nocne. Bardzo sympatyczne miejsce W stanie lepszym niż po PGRowskie chlewki. Co do śpiewu na ulicy to sama nigdy nie próbowałam, ale myślę, że nie będzie najgorzej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sad Angel
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pią 19:36, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jak sięgam pamięcią to mieliśmy zawsze swoje warsztaty w Dźwirzynie. Miejscowość położona jest 12km od Kołobrzegu. Oprócz morza jest również jezioro. Do tej pory byliśmy w dwóch ośrodkach. Pierwszy to [link widoczny dla zalogowanych], trochę daleko do morza, ale blisko jeziora ( i sklepu ) sami w budunku, budynki o tyle fajne ze miały coś a la wielki przedpokój mieszczący imprezy na 40 osób i było pianino w bud. głównym - o dziwo, nastrojone nawet było.
Drugim jest (2 razy byliśmy) [link widoczny dla zalogowanych]. Tu było blisko morza, ale ieszkaliśmy w budynku z jakąś miejscową rodziną i o śpiewaniu po nocach nie było mowy, trzeba było łazić do głównego budynku, ale komu się chciało po paru piwach - wybieraliśmy plaże ;]
Poza tym z kroniki chóralnej wiem, że warsztaty odbywały się również w Sarbinowie oraz w Dąbkach. Obydwie miejscowości znajdują się nad morzem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarownica88
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 21:14, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hehe dzieki! Bo u nas to nudno tylko Augustów i Augustów 3 razy tam byliśmy, było ok ale znudzilo sie i w tym roku Władysławowo ale warunki mielismy straszne... że juz nawet nie bede robic anty reklamy dla osrodka na ul.Drogowców ale nie polecam mimo ceny tylko 25zł za dzień za osobe . Jurata z tego co sie w pociągu rozmawiało z ludzmi to raczej za drogo... Z reguły mamy tylko max 5 tysięcy ale jeździ mniej osób niż Wirez napisał a mianowicie około 20 osób... No i wiadomo posiłki też muszą być. Nas to juuż gdzie nie pojedziemy to przeklinają i zwracaja uwagę po setki razy żeby się "ciszej" zachowywać . O właśnie tereny nadmorskie jak najbardziej . No własnie najgorzej jak sie trzeba gdzieś "przemieszczać" żeby móc otworzyc naprawde "kopary" hehe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jadwon
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:41, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja polecam kaszubską wieś- Gowidlino, 20 km od Kartuz. Właśnie wczoraj wróciliśmy z tego raju... 2x dziennie próby, a reszta- pływanie, kajaczki, siatkówka, rowerki wodne... Słoneczko, spokój, cisza... Tu krówka zaryczy, tak łabądek przepłynie...
Piękne miejsce. A że akurat ćwiczyliśmy Pieśni Kurpiowskie, tym lepiej nam szło w owym otoczeniu;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|