Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sasanka
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:15, 18 Cze 2008 Temat postu: Wyjazdy wakacyjne |
|
|
Trochę mało się dzieje ostatnio na forum - pewnie z powodu zbliżających się wakacji - część chórzystów ma egzaminy i zaliczenia.
Ciekawa jestem jak dużo chórów w czasie wakacji wyjeżdża wspólnie na wypoczynek ( pewnie przeważnie połączony z doskonaleniem kunsztu lub /i przygotowaniami do festiwali lub tournee zagranicznych )Napiszcie proszę dokąd się wybieracie w tym roku i jak te wyjazdy wyglądały w poprzednich latach - wszyscy chyba lubią wakacyjne wspomnienia . Może chcecie polecić jakieś fajne miejsca, w których można miło wypocząć i coś ciekawego zobaczyć..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zel93
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 7:36, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
My w tym roku nie jedziemy na żaden odpoczynek, ale harujemy żeby mieć na wrzesień i późniejszy czas kasę na lekcje śpiewu u jakiegoś dobrego nauczyciela . Dlatego przez wakacje śpiewamy na 4 ślubach x)
|
|
Powrót do góry |
|
|
olica83
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swarzędz/Poznań
|
Wysłany: Pią 22:30, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To i tak niezle My spiewamy z zespolem na chyba 20 slubach przez te wakacje...ale pewnie mamy inna stawke niz wy:) A na wakacje jedziemy...nad polskie morze...na nie polskie jeszcze nas nie stac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasanka
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:14, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż - polskie morze (szczególnie plaże )jest cudowne - my :prywatnie, ale też kilka razy z grupą chóralną - regularnie odwiedzamy naszą ulubioną Białogórę; do niedawna była tam jedna z najpiękniejszych plaż, ostatnio niestety morze zjadło pół jej szerokości, ale jest nadal pięknie.Plusem jest też duży las, przez który idzie się nad morze zbierając jagody..
Bardzo miło wspominam również pobyt chóralny w Pogorzelicy. Zrobiliśmy sobie wtedy wycieczkę po okolicznych miejscowościach.Wpadaliśmy do ciekawszych kościołow oczywiście je "ośpiewując" i nasz zachwyt wzbudziła akustyka w starym kościele (nie pamiętam pod jakim wezwaniem)w Trzebnicy. Zamarzył się nam koncert w tym wnętrzu; może kiedyś..
Widzę jednak, że wielu z Was spędzi czas pracowicie, ale śpiewanie na ślubach to na szczęście dość miłe zajęcie
Ostatnio zmieniony przez Sasanka dnia Nie 18:15, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasanka
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:21, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hej, ludzie - dlaczego nikt niczego nie pisze !!!??? Ponad 150 osób zajrzało do tego wątku i nic! Nie wierzę, że to tylko kilku stałych bywalców przegląda te strony - przecież znacznie ciekawiej byłoby czytać wypowiedzi różnych osób.To naprawdę nie jest taki duży wysiłek napisać parę słów - zachęcam do większej aktywności, to się przyda również w życiu
|
|
Powrót do góry |
|
|
olica83
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swarzędz/Poznań
|
Wysłany: Śro 6:45, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wszyscy juz powyjezdzali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania S.
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:46, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W tamtym roku byliśmy z chórem w dość długiej, 2-tygodniowej trasie. Zaliczyliśmy Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię i Rosję, która była docelowym miejscem podróży a w niej międzynarodowy konkurs chóralny w Petersburgu.
W tym roku trochę skromniej: za tydzień wyjeżdżamy do Pardubic na konkurs, potem zwiedzimy Pragę i wracamy
Widzę, ze większość zarabia w wakacje na wydatki w zbliżającym się sezonie artystycznym. U nas jest odwrotnie, w sezonie zarabiamy, żeby móc wyjechać i żebyśmy nie musieli płacić całej kwoty za wyjazd wakacyjny - po ciężkiej pracy każdemu się należy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edziorka14
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Korytowo/ Bukowiec
|
Wysłany: Pią 12:50, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
my w tymroku odwiedzilismy Węgry:) bylismy na festiwalu:) mam nadzieje ze uda nam sie jeszcze zorganizowac taki "wolny" wyjazd czyli bez koniecznosci spiewu:) moze jakies namioty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia Brol
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 12:50, 28 Cze 2008 Temat postu: wakacje?! |
|
|
właśnie! przerwa wakacyjna w śpiewaniu - jeszcze tylko w tę niedzielę na uroczystej mszy, i koniec.... Jestem niepocieszona, próbuję namówić dziewczęta na jakiś malutki i wdzięczny składzik i cos tam popotworzyć. Smutno mi Boże...
|
|
Powrót do góry |
|
|
edziorka14
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Korytowo/ Bukowiec
|
Wysłany: Sob 17:44, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
hm ja troszke sie ciesze ze bedzie przerwa w spiewniu a najbardziej cieszy sie moje gardlo:P my i tak teraz bedziemy miec proby bo chcemy nagrac plytke wiec:) eh a tam ja lubie spiewac:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
olica83
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swarzędz/Poznań
|
Wysłany: Sob 22:48, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tez:) Ale przerwa jest potrzebna, przynajmniej od tej intesywnosci prob,koncetow itp.
My tak doslownie przerwy nie robimy,bo spiewamy na slubach.Ale jest taka teoretycna przerwa od prob,i to zawsze pomaga, wszystko dzieje sie jednak na wiekszym luzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zel93
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:19, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
@ up
U nas tak samo jest . Na razie miesiąc przerwy ogólnie w ogóle chóru nie ma, ale w sierpniu 4 ślubów ;D. A od września próby, koncertowanie, warsztaty, wycieczki *.*. Nie mogę się doczekać ;D.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 17:32, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
u nas niestety nie ma wakacyjnych wypadów chóralnych.. dyrygent chce już od nas odpocząć i vice versa skład coraz młodszy, więc nie chce mu się już na stare lata zbytnio denerwować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasanka
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:20, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Można wyjeżdżać bez dyrygenta - wtedy raczej się nie koncertuje, ale pośpiewać zawsze można, jeśli jest tylko ktoś kto poda dźwięki..
|
|
Powrót do góry |
|
|
edziorka14
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Korytowo/ Bukowiec
|
Wysłany: Pon 14:44, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no a z tym czasem ciezko:P kiedys wlasnie mielismy ognisko i ja tam sobie wyje do ksiezyca a moj dyrygent "Edzia nie ta tonacja" i jak tu sie nie zalamac jak na kazdym kroku cie pilnuja:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
|