Nowy program "muzyczny" w tv Polsat

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

Może ktoś miał okazje oglądać wczoraj program Jak Oni Spiewają na Polsacie?? Ja włączyłam z ciekawości zobaczyc co to... Polega to na tym że "gwiazdy" i gwiazdeńki polskich seriali, albo jeszcze tam inne z szóstego planu ( w stylu tancerki Edyty Jkiejśtam , która nie potrafiła zaśpiewać czysto czterech dźwieków ambitnej piosenki Do nieba do piekła), prezentuja swoje (nie)umięjętności wokalne. Takie cos jak idol, ale dla tych niby gwiazd. Wielce szanowne, kompetentne jury w składzie: Elżbieta Zapendowska ( której tzreba jednak przyznac że zna się na rzeczy, ale raczej nie dopuszczano jej do głosu), Rudi Schubert i uwaga.... Edyta Górniak. Ostatnia ta urocza dama w ogóle nie ma pojecia o tym co powiedzieć, sili się na "fachowe" porady dla wykonawców, ajkby sama spiewac potrafiła... W ogóle poziom wykonawczy ż e n u j ą c y !!!!!! Oprawa programu fatalna, ozdobni, ale za to niezbyt spontaniczni prowadzący- Kasia Cichopek (!?) i Krzysztof Ibisz. Polska kultura upada... To mija konkluzja po tym programie.
Uczestnicy fałszują jakby im słoń na ucho nadepnął, kompletnie nie potrafią zachowac sie na scenie, tylko wyglądaja i to też nie zawsze zachęcająco. Żenujące widowisko.
Warto było posłuchać tylko dwóch aktorów starszego pokolenia- Marka Siudyma i Włodzimierza Matuszaka ( nie pamietam dokładnie nazwiska, gra proboszcza w plebanii...), Od razu widac że to aktorzy z prawdziwego zdarzenia, a nie laleczki, które ledwo pewnie mature zdały a zaludniają mnogo te wszystkie seriale, wiadomo dlaczego.

Polsat sili się na dorównanie TVN i jej Tańcowi z Gwiazdami, ale jeśli ten program ma wyglądac tak jak wczoraj, to czarno widze ich przyszłość....

Aha i jeszcze coś. Wstydem i nieporozumieniem jest nazywanie tego programu - muzycznym...........

Embarassed

grizzly3 · Wysłany: Nie 12:18, 04 Mar 2007 Temat postu:

Nie spodziewałem się niczego wartego uwagi po Polsacie. Przyznaję, że mignął mi ten program przed oczyma, ale nie zatrzymałem się na oglądanie tego dłużej niż kilkadziesiąt sekund.

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

Z korzyścią dla Ciebie.... Aż przykro było patrzeć!!! A słuchac to juz w ogóle.

bonczas · Wysłany: Nie 13:50, 04 Mar 2007 Temat postu:

a ja może z ciekawości kiedyś popatrze... bo mam tak że kocham kicz i żenadę Twisted Evil

czasem żeby się jakoś dowartościować można sobie na takie rzeczy popatrzeć... Twisted Evil

(żeby nie było nie mam jakis dołów i kompleksów Twisted Evil

)

monia · Wysłany: Nie 16:41, 04 Mar 2007 Temat postu:

Oglądałam wczoraj ten program. Prawdę mówiąc ani trochę mnie nie zaskoczył. Poziom był taki jakiego się spodziewałam. Żadna rewelacja - to prawda, ale przecież celem tego programu nie jest pokazywanie muzyki na super poziomie, ani rewelacyjnych wykonań, tylko chodzi o show, w którym wielbiciele seriali mogą obejrzeć swoich ulubionych aktorów w nowych rolach. By wszystko było łatwiej strawne, serwuje się lekkie piosenki przyprawione piękną oprawą sceniczną... To wszystko.
Gdy ktoś ma ochotę na piękną muzykę w odpowiednio dobrym wykonaniu to raczej wybierze się do opery, albo chociaż zakupi płytę. Nie taki był jednak cel tego progamu. O tym, czy program odniósł sukces dowiemy się za jakiś czas, ale o tym zdecydują sami wielbiciele seriali...

Osobiście uważam, że program nie odniesie sukcesu na jaki liczą producenci - po prostu nie jest to żadna nowość. Po wszystkich "Drogach do gwiazd", "Szansach na sukces", "Tańcach z Gwiazdami" widzowię już są raczej znudzeni taką rozrywką i nie sądzę, by dali się przekonać do odgrzewanego numeru.

Przy okazji, jak już ktoś tu wspominał, po raz kolejny najlepsi okazali się starsi artyści - pozytywnie zaskoczył mnie M. Siudym. Najwyraźniej starsze szkoły miały lepszy poziom. Poziomu młodszego pokolenia (tak prowadzącej jak i śpiewających) nie ma co omawiać, bo jaki jest, każdy widzi (zbliżony poziom prezentowało kółko teatralne w moim liceum)...

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

monia · Wysłany: Nie 21:44, 04 Mar 2007 Temat postu:

Hehe, ale:
1. nie ma szkół śpiewu (tzn. nie w takiej formie jak szkoły tańca)
2. takiej roli, o jakiej mówisz, nie spełniły już poprzednie programy o podobnej formule
3. większość ludzi wychodzi z założenia, że tańczyć samby to może nie potrafią ale śpiewać to przecież każdy może Wink

Być może gdyby uczestnicy programu musieli odbyć obowiązkowo kilkumiesięczny staż w przyzwoitym chórze to śpiewanie (przynajmniej w tej formie) stałoby się popularniejsze Wink

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

hm.. O ile ktokolwiek by ich w ogóle chciał przyjąć do chóru... ja bym ich nie przyjęła Wink

jurgens · Wysłany: Śro 15:45, 07 Mar 2007 Temat postu:

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

Niestety... Gorzka prawda. A może bysmy tak jako forumowicze zorganizowali akcję Cała Polska ŚPIEWA Dzieciom????
Jest juz co prawda projekt Śpiewająca Polska, który polega na tworzeniu chórów szkolnych, ale z tego co wiem, ogranicza sie on narazie do Wrocławia i Poznania

No i. całe szczęście, nie mam chóru!!! Rolling Eyes

monia

A propos programów o takiej formule - w Niemczech na kanale ZDF właśnie zakończyła się pierwsza edycja programu [link widoczny dla zalogowanych]. Z każdego landu występował jeden chór, a publiczność głosowała na swój ulubiony chór. Spośród [link widoczny dla zalogowanych] wygrał Kammerchor Wernigerode.

I choć artystyczna wartość tego wielkiego show jest pewnie dyskusyjna, to jednak sądzę, że to świetny sposób na popularyzację chórów.
Nad całością czuwało jury w skład którego wchodzili: piosenkarz, dyrygent i zarazem kompozytor, oraz wykładowca akademii muzycznej.

Już wcześniej na innej stacji był podobny program, choć występowały tam nie tylko chóry - "Deutschland singt".

Być może polscy producenci podchwycą ten pomysł i ludzie chętniej zaczną śpiewać w chórach.

Jak widać z konkursu chóralnego też można zrobić widowiskowy show Wink

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

Juz widzę taki program na Polsacie na przykład. O 23.45 żeby nikt tego przypadkiem nie obejrzał.... Wink

Ale swoja droga co za miły pomysł... Moze by tak chociaz TVP kultura załapała, co???

anabelle

Pomysł, przyznaję, jest ciekawy. Obawiam się jednak, że, jak by co, to zrobią z tego totalną żenadę. I wcale nie wygra jakiś naprawdę dobry chór, tylko ci, co będą mieć kolorowe stroje, albo śmesznego dyrygenta.
I wcale nie narzekam po to, żeby ponarzekać, ale patrząc na to, jak zazwyczaj wyglądają tego typu inicjatywy ciężko mieć dobre przeczucia.
I obawiam się, że TVP KULTURY nie stać na imprezy w tym stylu. Wszystko rozbija sie o kasę, jak zwykle Evil or Very Mad

monia

anabelle