|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraków
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:58, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Generalnie powinno być tak, że chór jedzie i po pierwsze jesli wygrywa, wystarcza mu na zwrot kosztow podrozy, zakwaterowania a najlepiej jakby zostalo albo na potrzeby zespolu albo moc zeby kazdemu wyplacic choc symboliczne 100 zl... w malym zespole takim jak nasz nie jest to utopia... A przeciez ciezko jest znalesc zrodlo finansownia jakiegos zespolu - o ile nie jest to chor akademicki, przy koscielny czy szkolny. Wiec skad na to wszsytko brac? A honor i prestiz to wg mnie rzeczy NIE ZALEZNE z kasa, ktora jednak powinna byc adekwatna do honoru i prestizu konkursu
Ostatnio zmieniony przez Kraków dnia Pią 0:00, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
GWIZDEK
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:22, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No ale chyba nagroda musi byc ustalona i rowna dla wszystkich, tyle samo nie kosztuje wyjazd 8 osob co 50, ani przejazd polowy Polski co dwoch przystankow tramwajem do miejsca przesluchan. Ktos by zgarnal 30 tys a ktos 1tys??
No niestety chory niezrzeszone maja cienko z kasa, jedyne comozna zrobic to trzeba dawac koncerty (w takim sezonie koledowym naprawde niezla kase mozna bylo zarobic), albo szukac sponsorow, albo starac sie o dofinansowanie z fundacji, z miasta itp. ale przede wszystkim trzeba tez po prostu oszczedzac na zespol.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Nika
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:26, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Generalnie powinno być tak, że chór jedzie i po pierwsze jesli wygrywa, wystarcza mu na zwrot kosztow podrozy, zakwaterowania a najlepiej jakby zostalo albo na potrzeby zespolu albo moc zeby kazdemu wyplacic choc symboliczne 100 zl... w malym zespole takim jak nasz nie jest to utopia... A przeciez ciezko jest znalesc zrodlo finansownia jakiegos zespolu - o ile nie jest to chor akademicki, przy koscielny czy szkolny. Wiec skad na to wszsytko brac? A honor i prestiz to wg mnie rzeczy NIE ZALEZNE z kasa, ktora jednak powinna byc adekwatna do honoru i prestizu konkursu |
Jestem lekko zszokowana tym, że chcielibyście na konkursach zarabiać. Przyznam szczerze, ze pierwszy raz spotykam się z takim podejściem. Nawet w Waszym, ośmioosobowym zespole jest to prawie niemożliwe. No chyba, ze będziecie brać udział tylko w konkursach krakowskich i myślenickich
Jesli chodzi o koszty organizacji konkursów to dyskutowanie o tym jest bez sensu, nie znamy nawet w przybliżeniu skali wydatków, a pisanie o kosztach druku plakatów jest śmieszne.
Jesli chodzi o ceny to nasi sąsiedzi nie odbiegają od innych europejskich (światowych) organizatorów konkursów i kursów chóralnych. Wszędzie kosztuje to sporo i nic dziwnego, ze ludzie chcą na tym zarobić. Zresztą Polacy też nie zystają w tyle - wystarczy obejrzeć sobie warunki finansowe konkursu Mundus Cantat czy polskiej odsłony Europa Cantat Singing Week.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Śro 12:46, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Generalnie sie zgadzam, ale Słowacy trochę przegięli. Moim zdaniem lepiej jakby zamiast nagrody pieniężnej jakąś fajną statuetkę dali, bo inaczej to wygląda po prostu na dziadostwo jak się z powrotem dostaje wpisowe za zdobycie Grand Prix.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Kraków
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:24, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o zarabianie, chodzi o zwrot kosztów podróży, noclegów, wpisowego. Jurgens znów ma racje, bo to faktycznie jest żenujące. Nie rozumiem ironi konkursów krakowskich i myślenickich do Warszawy nie pojedziemy bo tam jest ograniczenie minimum 16 osób w zespole - DYSKRYMINACJA!! A jeśli wygrywa 80 osobowy chór to on też zarabia tylko nikt o tym głośno nie mówi... Bo idzie np. na autobus.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Nika
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:57, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To był taki mały żarcik (z tym Krakowem i Myślenicami) - jesli poczułeś się urażony(a) to sorry.
Tak naprawdę najważniejsze jest utrzymanie jakiś sensownych proporcji miedzy wpisowym a nagrodą główną.
Faktycznie, nagrody powinny być ustalone w takiej wysokości, żeby nawet ostatnia zapewniała zwrot wpisowego, ale już zwrot kosztów podróży i noclegów to lekka przesada.
Np. My, żeby zwróciła się nam podróż do Myślenic powinniśmy "zarobić" w Myślenicach 1.400 zł A co z Konkursami położonymi nieco dalej?
A gdyby wziąć pod lupę koszty noclegów i wyżywienia? Powiedzmy, że spanie z kolcją, śniadaniem i obiadem to 60 zł od osoby , czyli duży chór, powiedzmy 40-osobowy musiałby dostać nagrodę w wysokości 2.400 zł, zeby opłacało mu się przyjechać na konkurs. To jakieś utopijne myślenie.
Taki zespół jak Wasz, w końcu jesteście prawie zawodowcami (a moze nie prawie?) powinien zarabiać na koncertach zamawianych przez instytucje kultury, filharmonie, agencje koncertowe, itp., a nie konkursach. Na nie, z założenia, jeździ się, żeby się sprawdzic, stanąć w szranki z innymi, ew. nagrodę wpisać sobie do CV, a tym samym mieć szansę na dofinansowanie z różnych instytucji. A jak wyjazd dla zespołu jest zbyt drogi (za duze wpisowe, drogie noclegi, itp.) to się po prostu nie jedzie.
Na szczęscie są jeszcze konkursy gdzie wpisowe jest symboliczne, a organizatorzy zapewniają wykonawcom obiad i załatwiają jeszcze tanie noclegi I oby sie to nie zmieniło.
Generalnie - temet rzeka. Moze znajdziemy chwilę, aby pogadać w Myślenicach(nie tylko o wpisowych na konkursach )
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Nika
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:04, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A warszawskiego konkursu nie polecam (znowu się komuś narażam) - ma kuriozalny regulamin. My się nie łapiemy bo jest nas za mało, chór chłopięco-męski się nie łapie bo wiekowo nie odpowiada, itp. Poza tym słyszałam same negatywy...
Do Warszawy oczywiście zapraszam - jeśli zaśpiewacie za zwrot kosztów podróży i noclegi to nawet koncert mogę Wam załatwić
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Czw 11:45, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nika napisał: |
Taki zespół jak Wasz, w końcu jesteście prawie zawodowcami (a moze nie prawie?) powinien zarabiać na koncertach zamawianych przez instytucje kultury, filharmonie, agencje koncertowe, itp., a nie konkursach. Na nie, z założenia, jeździ się, żeby się sprawdzic, stanąć w szranki z innymi, ew. nagrodę wpisać sobie do CV, a tym samym mieć szansę na dofinansowanie z różnych instytucji.
|
Wczoraj też to chciałem napisać
No właśnie. Koncerty, wydać płytkę, nagrać jakiś ciekawy artystycznie materiał.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Tahirek
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko- Biała
|
Wysłany: Sob 16:59, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A tak z ciekawości - ktoś się wybiera na konkurs?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
monika_ginger
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 20:24, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nawiązując do dziadostwa... w ubiegłym roku zdobylismy złoty medal w kategorii chórów sakralnych - na pamiątkę dostaliśmy piękny plastikowy-złoty medal i dyplom- bez żadnych podpisów itd... kolorowa tekturka;) był jeden wielki śmiech...chociaż udział brały naprawde chóry "na poziomie"
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Grzegorz Miśkiewicz
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:08, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Są firmy, wcale nie o rodowodzie kulturalnym, które organizują wyjazdy chórów, pobyt, przejazd, wyzywienie. Tyle, że to one same organizują te konkursy, hehe i po trzykroć he he he. Mało kto o tym może wie, jaki to biznes. Cała kasa, za wszystko zostaje w rękach jednej firmy. A ludzie, miłosnicy muzyki i prestiżu cieszą się jak dzieci. Mimo wszystko dobrze, że mamy takich pasjonatów. Cóżby bez nich zrobiły rzesze pasjonatów-dyrygentów, miłosników muzyki i prestiżu. Dobrze, że ich mamy, cóżby bez nich wszystkich zrobili biznesmani-miłosnicy muzyki, prestiżu i paru innych rzeczy, o których nie sniło się pozostałym miłosnikom.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|