Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
polifonia
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:59, 09 Lis 2008 Temat postu: ad artem musicae |
|
|
Może warto włączyć poniższy adres podczas poszukiwania nut?
Co prawda wydawnictwo dopiero rozpoczyna, ale z czasem, kto wie?
Może jest to klucz do legalnego posiadania nut bez zbytniego obciążania budżetu chóru? Zobaczymy.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Grzegorz Miśkiewicz
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:26, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Po otrzymaniu bardzo wyczerpujących wyjaśnieniach ze strony wydawnictwa, a konkretnie pani M. Fahrnberger z Wiednia - postanowiłem nie zabierać więcej głosu na ten temat. Nie chciałbym, aby którakolwiek z przytoczonych wcześniej przeze mnie opinii wpłynęła ujemnie na wizerunek tego wydawnictwa. Rzecz uważam za zamkniętą z mojej strony.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Miśkiewicz dnia Nie 20:23, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:09, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zanim zdecydujecie się zapłacić 22,50 zł za partyturę "Ave Maria" Josquina Desprez, albo 14,00 zł za "Matona mia cara" Orlanda di Lasso, sprawdźcie, czy przypadkiem Choral Public Domain Library nie oferuje tych nut za darmo, w pełni legalnie, w kilku edycjach, włącznie z edytowalnymi plikami źródłowymi
|
|
Powrót do góry |
|
|
polifonia
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:40, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Grzegorz Miśkiewicz napisał: | Wdawnictwo ad artem nie zamierza płacić żadnemu kompozytorowi. Jego szefowa uważa, że jesli coś wydają w ładnej formie (skąd inąd nie pokazują przykładów edycji tylko ceny swoich produktów) to jest to już wystarczające zadośćuczynienie dla kompozytora. |
A ja naiwna myślałam, że będzie wręcz odwrotnie
Czyli wydawnictwo dla leniwych i zabieganych, którym nie chce się lub nie mają czasu, by poszperać w zasobach wirtualnych lub rzeczywistych.
Jestem pracowita więc to, co jest darmowe i legalne w końcu sama gdzieś odszukam lub dostarczą życzliwi. Myślałam, że powstali, by "dogadywać" się z kompozytorami i aranżerami. Szkoda.
Ostatnio zmieniony przez polifonia dnia Pią 22:51, 14 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
polifonia
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:54, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Grzegorz Miśkiewicz napisał: | Nie chciałbym, aby którakolwiek z przytoczonych wcześniej przeze mnie opinii wpłynęła ujemnie na wizerunek tego wydawnictwa. |
Nikogo innego opinii wcześniej nie przytaczałeś. Przecież była to Twoja: obszerna i osobista, szkoda, że usunąłeś. Sprostowania pisze się potem, a nie zamiast.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Śro 9:26, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście szkoda usuniętej opinii. Wydawnictwo może we własnym imieniu się tłumaczyć na forum - jest dostępne dla wszystkich. Nie ma problemu aby przedstawiciel wytłumaczył nam wszystkim na czym polega działalność wydawnictwa i jaka jest wartość dodana z jego działalności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz Miśkiewicz
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:31, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Macie rację, ale stało się. W każdym razie zachowany oprzez Polifonię cytat jest aktualny, tak to mniej więcej wygląda, przynajmniej u nas, w Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|