Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:24, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: | Nie tolerujmy chałtury i tak jej mamy zbyt dużo wokół siebie!!! |
Amen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alicja
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10:28, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
jacek+ napisał: | Jakkolwiek Michał masz niczym nie podważalną rację ,to moja obawa granicząca z pewnościa ,podpowiada mi ,że jednostaka założycielska naszego chóru Ks. Proboszcz, ma silniejszą awersję do języka Goethe'go ,
niż do poprawności muzycznej,nie wspominając o publice.
Co nie zmienia faktu ,że uznaję Twoje argumenty ,bo dokładnie tak samo myślę.
pozdrawiam Jacek |
Jacku, pora wyedukować jednostkę założycielską chóru
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek+
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:50, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Alicja jednostka założycielska, jak sądzę , zbyt długo oglądała program TV "Tank,Gruzin ,tri Polaka & sobaka " no i wgrało się w podświadomość hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Pią 16:02, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Trudna sprawa z tą edukacją, bo albo te "jednostki" znają się na rzeczy i nie trzeba edukować, albo nie znają się i nie chcą być edukowani; bardzo rzadko jednak wtrącają się. Dziwny masz przypadek jacek+. Tylko współczuć.
Z publiką - przesadzasz. W małym, prowincjonalnym miasteczku nie mamy z tym żadnego problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek+
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:20, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż ,ja akurat ten przypadek rozumiem ,a i publikę rówież.
Po ostatnich nieproszonych odwiedzinach ludności posługujących się perfekt językiem niemieckim ,powstało trochę zbiorowej pamięci i spraw w różnych stronach ,tu gdzie obecnie mieszkam też,o których tylko zainteresowani wiedzą najlepiej .Oczywiście JS Bach ,który jest geniuszem ,traci na tym najwięcej i to za nieswoje grzechy,ale świat niekoniecznie jest miejscem godnym polecenia dla wszystkich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Pią 20:38, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie spalą mnie na stosie, ale zaproponuję kompromis. Mam gdzieś wersję włosko-łacińską (he, he... inni też to robią) - zaśpiewajcie po łacinie, a najlepiej w takim układzie zostawcie Bacha w spokoju. Nie zasłużył na to, by go mieszać w takie sprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek+
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:43, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
w takim razie czekam z niecierpliwością na partyturę : )
Jacek
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Sob 8:12, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A proszę bardzo.
[link widoczny dla zalogowanych]
Masz tu wszystko, czego potrzebujesz, a nawet oryginał, gdyby coś się zmieniło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek+
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:10, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo,ale to bardzo dziękuję
Jacek
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Sob 9:52, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja już się kilka razy spotkałem z opiniami w stylu "muzyka nawet była fajna, ale nie godzi się po niemiecku w kościele śpiewać"
Alicjo - bez kompromisów buduje się mury i fosy, które oddzielają skutecznie ludzi od muzyki i kultury, przez co tworzą się kręgi "muzycznie wykluczonych" i "kulturalnie wykluczonych".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 16:08, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzaj Jurku Zbyt uogólniasz
Przecież Michał napisał już, w jaki sposób można wybrnąć z tego konkretnego problemu.
Ostatnio zmieniony przez Alicja dnia Sob 16:18, 31 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Sob 18:44, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mimo iż udostępniłem koledze po fachu, jeśli dobrze rozumiem, wersję łacińską tego chorału (z dwojga złego wolałbym po łacinie niż po polsku), nadal obstaję za wersją oryginalną. Jeżeli są problemy, zawsze można zaśpiewać coś innego.
Szału dostaję, gdy słyszę np. "Va pensiero" śpiewane po polsku z jakimś religijnym, bardzo prymitywnym tekstem. Zdarzyło się to również podczas transmisji Mszy Św. w TV Polonia (na cały świat!). Nasza niedawno podmieniona "jednostka założycielska" bardzo to lubiła, więc śpiewaliśmy ten utwór przy różnych okazjach, np. imieniny, ale nie podczas liturgii i oczywiście po włosku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Sob 23:58, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przy transmisji, to rzeczywiście do takich rzeczy absolutnie dopuszczać nie można.
Moim zdaniem, zawsze trzeba przyłożyć sprawę do konkretnej sytuacji. Równie dobrze można pomstować, że na podwórku ktoś gra w piłkę w nieprzepisowych strojach w składzie innym niż 11x11 i w niewłaściwych wymiarach czasowych.
Potrafię sobie wyobrazić iż dzięki takiemu tłumaczeniu ktoś może mieć w ogóle jedyną szansę usłyszenia Bacha. Nie w takim sensie, że nie ma do tego Bacha dostępu, ale w tym sensie, że w innych okolicznościach nigdy by nie zadał sobie trudu do niego sięgać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Nie 9:20, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Racje, jak widać, są po obu stronach. Jednak każdy kompromis ma swoje granice. Trudność polega chyba na ich ustaleniu. Inteligencja i duża wyobraźnia powinny nam podpowiadać, co wypada, a czego absolutnie nie można robić.
A "Głoś imię Pana", chorał J.S. Bacha, jest powszechnie śpiewany i nikogo nie drażni, że po polsku.
Ech, napisałem coś przeciwko sobie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
eru
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:33, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja dostaje szału jak słysze va pensiero i nie wazne w jakim jezyku, nawet w orginale
również uważam, że utwory należy wykonywać w języku orginalnym, ale to jest troche tak jak z dyskusja czy grac na istrumentach z epoki;
jak jest dobry przeklad pisany pod muzyke, to tez brzmi dobrze, ale jednak inaczej niz w zamierzeniu kompozytora;
Ostatnio zmieniony przez eru dnia Nie 21:38, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|