|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:12, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
karen napisał: | wirez napisał: | A Taize to chłam niezmierzony ;p |
Jak możesz!!! :evil: |
Haaaa! O właśnie tak ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
karen
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:56, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż; w takim razie zdradzę Wam tajemnicę wielką, że pieśni Taize tak naprawdę nie są dla chórów. Są to proste piosenki, przeznaczone dla zgromadzonych w kościele wiernych. Można szybko ich (się) nauczyć, dzięki czemu cały kościół podczas mszy czy czuwania śpiewa. Przynajmniej taka była idea. I myślę, że to się sprawdza, o ile mamy gitarkę, flet lub cokolwiek i kilka osób, które poprowadzą śpiew, a wszyscy wierni się włączają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marianek
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Sob 5:18, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No to nie zdradzę Wam żadnej tajemnicy mówiąc, że śpiewy te przeznaczone są na ekumeniczne spotkania młodzieży w Taizé.
Oczywiście można je śpiewać na innych spotkaniach młodzieży (oaza, pielgrzymka itp.), a jeżeli "mamy gitarkę, flet lub cokolwiek i kilka osób, które poprowadzą śpiew", jest super.
Są to śpiewy ekumeniczne, a więc pozbawione treści wyróżniających któreś z wyznań; np. nie znajdziemy tam uwielbienia Chrystusa Eucharystycznego.
Na mszę raczej się nie nadają, może kilka...
Reasumując, są to fajne piosenki, ale bardzo ubogie muzycznie i treściowo, absolutnie nie dla chórów o choćby niewielkich ambicjach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|