|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lithium21
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 17:51, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nie no spiewać też, ale głównie o chrypke mi chodzi, nie no jak nieumiejetnie sie uzywalo głosu, jak w moim przypadku to wiadomo ze po leczeniu(czy jakis zabiegach czy czyms tam), jak dalej bede nieumiejetnie uzywal by wywołać chrypke to stanie się to samo co teraz, wiec wlasnie chcialbym uniknąć tego typu problemów w przyszłości, i rozwijać się we wskazany sposób, śpiewać, uzyskać chrypke, ale najpierw zrobić coś z tym problemem, który to moze nie jest problemem, a ja wyolbrzymiam i panikuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
salma
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dziki wschód
|
Wysłany: Wto 17:58, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a.... popaść w alkoholizm.... chrypka sama się znajdzie
a serio, to jeżeli nie masz naturalnie ciemnej barwy z piachem, to sorry winetou... nie wiem czy coś się da zrobić.... generalnie w chórze nie za bardzo chrypa jest potrzebna, ale.... no próbuj ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lithium21
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce
|
Wysłany: Śro 20:03, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
taa alkohol hehe, nie no ciemny moge miec, chociaz nie wiem, ale czy z piachem, jak to okresliłas to nie mam pojecia, nie byl nigdy czysty, ale zeby az tak to nie pamietam, wiem, ze teraz nie jest, abuuu juz nie wiem, ja kcemm śpiewać i sie rozwijać muzycznie, nie tylko instrumentalnie, ale i wokalnie, sam instrument bez spiewania to nie to samo, ooo wiele bardziej monotonnie i mniej interesująco jest wtenczas
|
|
Powrót do góry |
|
|
salma
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dziki wschód
|
Wysłany: Czw 0:04, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
chłopie! Ty chcesz śpiewać klasycznie, czy do sitka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lithium21
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 12:03, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
dziewczyno!!! co to znaczy do sitka hehe? chce po prostu spiewać, ale szczerze muzyka klasyczna mnie nie pociaga, wole bardziej rockowe klimaty:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
olica83
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swarzędz/Poznań
|
Wysłany: Pią 21:17, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
to sorry za szczerosc ale chyba fora pomyliles, tzn inaczej - nie trzeba choralnie spiewac tylko klasyki...ale sam przyznasz ze rocka raczej sie nie da...a to forum jest choralne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ombra
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:09, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam,
Normalnie śpiewam jako kontratenor, a po dzisiejszych 'szaleństwach' z rockową kapelą, złapała mnie ogromna chrypa. W ogóle nie mogę śpiewać w rejestrze falsetowym. W związku z tym, mam takie pytanie - czy długo nie będę mógł śpiewać wysoko? Czy w ogóle będę mógł?
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 1:39, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
daj głosowi odpocząć parę dni/tygodni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zmierzchomanka!
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznan
|
Wysłany: Pią 20:27, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mialam wycinane migdalki pol roku temu przed wycieciem mialm lekko grubszy glos al glownie dla tego ze mialam chrype.Zabieg nie jest az tak bolesny gorzej jest po wycieciu;/ ale wyciecie raczej nie zmienia glosu;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delta13
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:29, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć! Mam pewien problem, ktory nieco rozni sie od zwyklego zapalenia krtani, aczkowlwiek jestem pewien, ze od niego pochodzi. Od razu wspomne, ze prowadze artystyczny tryb zycia, a spiewanie jest dla mnie niezbedne.
Okolo 2 miesięcy temu, w przerwie pracy, wietrzylem swoj dom. Zajelo to okolo godziny i po tym czasie, chcac wrocić do spiewania, kompletnie stracilem zdolnosc osiągania wysokich parti dźwiękowych. Mój rejestr wokalny ograniczyl sie do kilku dźwięków. Nawet teraz dźwięki graniczne, szczegolnie te wysokie, wydobywam z wielkim wysiłkiem, jak gdybym przechodził mutację. Krtań nie boli, mówię bez problemów, chyba że podnoszę głos, wtedy lekko zanika, nie kaszlę, nie mam dusznosci i problemow z przelykaniem. Jedynie nie potrafię śpkewać tego, co przychodzilo mi zawsze z łatwością - wysokich partii i wybitnie niskich.
Bylem u foniatry, obejrzala krtań, nie stwierdzila guzków tylko zaczerwienienie. polecila mi brać A+E w kapsułkach, glosal i robić ihalacje z mucosolvanu. Jeszcze nie sprobowalem inhalacji, bo nie mam czasu na wyjazdy do miejsc gdzie sa takie prowadzone, ale zastanawiam się czy zostalem trafnie zdiagnozowany. MArtwi mnie kompletny brak poprawy. Tym bardziej, ze juz nic mnie nie boli. Zależy mi bardzo na wyleczeniu, bo wokalistyka to mpja praca.
Mam nadzieje, że ktoś wyjdzie mi pomocną ręką. Może ktos miał coś podobnego. Przypomne, że oddychałem tego felernego wieczoru zimnym powietrzem. Z góry dziękuję. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kitel
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Wrocławia
|
Wysłany: Pon 10:44, 09 Sie 2010 Temat postu: Struuuny |
|
|
Cześć.
Śpiewam w szkolnym chórze, jednak pół roku temu, w styczniu 2010 przeceniłam swoje możliwości. Otóż śpiewam jako sopran, a jestem altem. Na siłe chciałam wyciągnąć pewien dźwięk, a teraz dziwne rzeczy zaczęły się ze mną dziać. Najpierw straciłam całkowicie głos na tydzień. Byłam u internistki która mnie zbyła twierdząc że udaje / nic mi nie jest. Dałam sobie spokój ale co rano budziłam się z chrypą, straciłam całą górna skalę. W miarę czasu się wyklarowało i mogłam już śpiewać wysoko ale ku mojemu przerażeniu odkryłam że coś jest baaardzo nie tak...Wiem, że w to nie uwierzycie, ale mogłam wyciągnać nuty powyżej b2, podczas gdy nic niskiego nie chciało mi przejść przez gardło, czułam jakby zacisk i zgrzyt i nic. Oczywiście dałam sobie z tym spokój bo wiedziałam że nikt mnie nie wysłucha. W lutym / marcu zachorowałam i straciłam całkiem głos na miesiąc, porozumiewałam się tylko przez karteczki. Oczywiście cały czas "symulowałam", więc do laryngologa się dostałam dopiero po około trzech tygodniach. Antybiotyki na zapalenie krtani nie pomogły. Następny tydzień dalej nie mówiłam. Poszłam do innego lekarza i zalecił mi inhalacje sterydowe. Głos wrócił, ale był najcieńszym sopranem jaki w życiu słyszałam. To było straszne, śmiali się ze mnie wszyscy, że mam głos jak dziecko, nauczyciele wypraszali z klasy, a ja nie mogłam nic na to poradzic. Nie udawałam, nigdy bym nie mogła udawać takiego cienkiego głosu, moje struny nie potrafią tego zrobić....Nie wiedziałam, co jest nie tak i nikt ni umiał mi pomóc. Przez następner kilka miesięcy codziennie było to samo, mój głos był naprzemiennie cienki i normalny, chrypa przy wstaniu z łóżka, przy dłuzszym nieodzywaniu się, suchy kaszel, drapanie w gardle, bezgłos przy każdej, nawet najmniejszej infekcji, wkrótce mój głos zaczął się łamać podczas śpiewania, wibrować i nabierać dźwięku jak "jodłowanie". Co najciekawsze, stroboskopia strun nic nie wykazała, a trzecia lekarka mnie zbyła. Błagam POMÓŻCIE! Nikt mi nie wierzy
Ostatnio zmieniony przez Kitel dnia Pon 11:51, 09 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:20, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
znajdź jakieś forum/grono/facebooka wokalistów z wrocka, może być np wokal AM, i tam pytaj o dobrego foniatrę.
W wawie jest pani Kazanecka, którą masa ludzi poleca, ale nie będę Cię ciągnął do wawy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kitel
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Wrocławia
|
Wysłany: Wto 13:03, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wirez no przeogromnie ci dziękuję
A to "Wokal AM" to właśnie jest jakaś grupa dyskusyjna? Jeśli tak to gdzie? Bo na Facebooku jestem, ale na innym portalu to już bym musiała wiedzieć na jakim i się zarejestrować...
Tak sobie jednak przypominam że coś było na rzeczy - powiedzieli że mam niedomykalnośc strun głosowych ale że przejdzie ale nie przesżło, a nawet z biegiem czasu się pogorszyło, więc pewnie popełniam jakiś ciężki grzech emisyjny
|
|
Powrót do góry |
|
|
wirez
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:32, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem, poszukaj, są jeszcze grona emisja głosu itp, może tam będzie ktoś z wrocka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kitel
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Wrocławia
|
Wysłany: Czw 12:57, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra...Muszę się wziąść w garść i spróbować tej emisji, bo mój organizm protestuje przeciwko leczeniu - jak pije jakieś syropki i próbuję ssać to siemie lnianę to mnie po prostu ciągnie
Może pomoże mi jakiś spec od tego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|