Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Czw 23:19, 07 Gru 2006 Temat postu: Soprany na wysokościach |
|
|
Czy ktoś ma może jakieś polskie nagrania chóru, gdzie soprany na wysokich dźwiękach (mówię o wysokościach typu F, Fis, G) nie zaciskają się a śpiewają z otwartym gardłem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 10:48, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja takie dźwięki sięgam z palcem w d...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bonczas
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 10:48, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no raczej .... przecież to nic takiego ja też daje rade
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 10:50, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się, że każdy może zaspiewać takie dźwięki .. trzeba tylko potrafić wygłupiać się swoim głosem .. a chyba to potrafię robić, co boncz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bonczas
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 10:53, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Smut.... przecież nasze solówki znane są wszędzie.... jasne że to poprzez wygłupoy można osiągnąć niesamowite efekty i sięgnąć dzwięki o którrych często można sobie tylko myśleć
soprany na wysokościach??
hmm... to brzmi jak kolęda
SATB na wyskościach ..a coo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 10:54, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mnie i tak bardziej rajcują te moje oktawki
|
|
Powrót do góry |
|
|
bonczas
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 10:55, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
smutek napisał: | mnie i tak bardziej rajcują te moje oktawki |
bo to jest wiesz...
"sopran na wysokościach a Smut-bas ...na ziemi"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Słupsk/Poznań
|
Wysłany: Pią 10:57, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Oktawki... Taa, to ja się rajcuję w piekle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 10:59, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
buahahaha ...
to co Boncz .. komponujemy "kolędę chóralną"?
wracając do tematu .. zawsze mnie zastanawiało .. jak wysoko śpiewają soprany w Musica Viva? 3ba się zapytać Kżyha
|
|
Powrót do góry |
|
|
bonczas
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 11:01, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no jasne... jak widać bez muzycznego wykształceniea można nieźle namieszać w nutkach i skomponować coś niezwykłego.. więc nasza ...dajmy na to pastorałka będzie hitem... a żeby było zabawnie Ty napisz partie A i B a ja S i T
|
|
Powrót do góry |
|
|
jurgens
Administrator
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: Pią 11:06, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Generalnie chodziło mi o to, że nabyłem ostatnio płytki podobno jednego z najlepszych polskich chórów i załamałem się, bo soprany kładły każdy kawałek gdzie się robiło wysoko. Niestety ale to nie jest pierwszy raz kiedy coś takiego słyszałem w wykonani profesjonalnych zespołów. Jak było forte i wysoko, to dźwięk robił się metalowy, śpiewane siłowo i deczko pod dźwiękiem. W zachodnich nagraniach jeszcze nie miałem okazji usłyszeć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 11:07, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
lepiej byś się pochwalił co to za chór był?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bonczas
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 11:07, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a jaki to zespół jeśli można wiedzieć??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kżyho
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11:31, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
smutek napisał: | wracając do tematu .. zawsze mnie zastanawiało .. jak wysoko śpiewają soprany w Musica Viva? 3ba się zapytać Kżyha |
Normalnie Smutek I jak każdy inny chór również i nasze soprany mają często problem z dźwiękami, o których mówi Jurgens. Dziewczyny generalnie na A to już w zasadzie sobie żyły zaczynają wypruwać
Dla mnie o tyle czasem to niezrozumiałe, że jak w słowikach śpiewałem (wówczas sopranem I ) to najlepsza zabawa zaczynała się dopiero od F, a na dźwiękach typu A czułem się jak ryba w wodzie. W skrajnych warunkach potrafiłem dojść do E-F, ale to już był pisk. Tak realnie można założyć, że C było jeszcze normalnie osiągalne.
Ale widać, chlopcy chyba jednak mają trochę inaczej z głosem niz kobiety pomimo, że przed mutacją mamy niby kobiece głosy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutek
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 11:34, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
u mnie mutacja to chyba nawet słyszalna nie była
|
|
Powrót do góry |
|
|
|